piątek, 18 lipca 2014

Rozdział 13 "Kogo tam masz?"

- Rhydian.
Zrzedła mu mina.
- Zostajesz na noc, prawda? - zapytałam
- A chcesz?
- Tak.
- To tak.
Uśmiechnął się, ca ja odwzajemniłam.
- Ale ja śpię na lewej stronie - dodał szybko.
- Nie, bo ja - zaprzeczyłam.
- Ooo, nie.
- Tak. Moja jest lewa.
- No to mam rozwiązanie - uśmiechnął się szeroko -  na mnie na mnie spisz.
Moje oczy były pewnie rozmiarów 5 złotówek.
- Zobaczymy. Łazienka jest tam - pokazał na brązowe drzwi.
- Okey. Zaraz wracam - puścił mi oczko i wyszedł. Podeszłam do okna i usiadłam na parapecie uprzednio otwierając okno. Po chwili, po przeciwnej stronie, także pojawiła się postać. Rhydian.
- Hej - przywitałam się.
- Siemka. Kogo tam masz?
- Zayn`a. Jutro się spotykamy? Miałeś pokazać mi Londyn. Pamiętasz?
- Tak, oczywiście.
- To może przyjdziesz po mnie o 13.00.
- To do 13.00 - zawołał i zamknął okno.
Jakoś dziwnie się zachował. Odwróciłam się, a za mną stał Zayn.
- Słyszę, że jesteś już umówiona.
- Obiecałam mu już przed wyjazdem z wami. No i muszę poznać Londyn.
- Mogę zrobić to ja - uśmiechną się.
- On jest moim przyjacielem. A tak w ogóle to chodź my spać. Jestem zmęczona.
- Dobrze, aniołku.
Zamurowało mnie. To takie słodkie. Zrobiło mi się ciepło na sercu, a motylki się obudziły.
- Co jest? - zapytał. Był w samych bokserkach.
- Nic.
Położył się na lewej stronie. Tak się bawisz? Okey. Podeszłam do niego i położyłam się na nim. Oplótł mnie ramionami.
- To powiesz, w końcu co jest?
- Mhmm - mruknęłam - No, bo... bo lubię jak mówisz do mnie tak słodko - spojrzałam na niego.
- Chodzi o "aniołku", "kotku" i takie tam?
- Tak. To słodkie.
- Wiem, kochanie - cmoknął mnie w usta - Czy twoje podejście do mnie się zmieniło
- Tak - zauważyłam w jego oczach strach i niepewność - Na lepsze - jego tęczówki rozbłysnęły radością.
- Kocham Cię.
- Wiem. Dobranoc.
Nie mogłam mu odpowiedzieć "Ja ciebie też", bo nie wiem czy to właśnie do niego czuję.

Rano obudziłam się obok Zayn`a. Miałam plan zrobienia mu śniadania do łóżka.
Nie wiedziałam co mu dać - herbatę czy kawę. Więc zdecydowałam, że dam mu sok. Szklankę położyłam obok kartki, którą po chwili zaczęłam czytać.


"Poleciałam po Martynę. Nie wiem kiedy wrócę.
Mama"

Czyli do 13.00 mam z Zayn`em wolną chatę.
Na śniadanie zrobiłam mu jajecznicę. Nałożyłam na talerzyk i razem z sokiem zaniosłam mu na górę. Mulat jeszcze spał. Położyłam wszystko na szafce nocnej. Pocałowałam go w policzek i szepnęłam:
- Wstawaj. Zrobiłam śniadanie.
Coś tam mruknął i odwrócił się na bok.
Tak się bawisz? - pomyślałam.
Weszłam na łóżko i zaczęłam skakać.
- Wstawaj! Wstawaj! - zaczęłam krzyczeć.
- Co? - zapytał zaspanym głosem.
- Śniadanie. - usiadłam na nim okrakiem.
- I tylko po to mnie budzisz? - zapytał wykrzywiając twarz w grymasie.
- Mamy wolny dom. - uśmiechnąłem się  - Ale teraz zjedz śniadanie.
On zabrał się za jedzenie, a ja zabrałam rzeczy i poszłam się ubrać.

*30 minut później*

Siedziałam na kanapie, aż przyszedł całkiem ubrany Malik.
- Co robimy? - zapytał.
- Myślę, aby zrobić babeczki.
- Super - powiedział entuzjastycznie.
Ruszyliśmy do kuchni, gdzie wyjęłam potrzebne składniki.Wszystko wrzuciłam do miski. Wymieszałam, a Zayn wylał masę do foremek. Czekoladę wrzuciliśmy do środka babeczek. 
- Włożysz do piecyka?- zapytałam.
Uczynił moją prośbę.

*Jakiś czas później*

Babeczki były już zrobione i udekorowane. Zjedliśmy już po dwie słodkości.
- Będę się już zbierał - wstał z kanapy Zayn.
- Już ? Szkoda - posmutniałam.
- Ale jeszcze się spotkamy - rozweselił mnie - Jutro?
- Chyba nie. Muszę zająć się Martyną. 
- To napiszesz do mnie kiedy się spotkamy.
- Dobrze.
Odprowadziłam go do drzwi, a on na pożegnanie ucałował mnie w policzek.
- To do zobaczenia - powiedział.
- Pa.
Spojrzałam na zegarek- 12.32
Mam jeszcze jakieś 30 minut. I co ja będę robiła przez ten czas?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Potrzebuję osoby do zrobienia szablonu. Jeśli ktoś taki jest to niecha napisze swój tt w komentarzu.
Przepraszam za taki krótki, ale straciłam wenę. Postaram się pisać częściej, ale nie obiecuję.

4 komentarze:

  1. EKSTRA! Błagam pisz dalej, twój blog jest najlepszy! Uwielbiam jak piszesz! Nie mogę doczekać się Next! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :))
    Zapraszamy równiez na naszego bloga ♥ Mamy nadzieje, że równiez wpadniesz i skomentujesz ♥ Będziemy bardzo wdzięczne ♥♥♥ http://forbidden-feelings-love.blogspot.com/2014/07/rozdzia-2.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń